Po dziewięciu porażkach z rzędu w IV lidze Gryf Tczew odniósł zwycięstwo. Pokonał 3:0 Wietcisę Skarszewy. Tczewski zespół jest w głębokim kryzysie. Tę sytuację stara sie przełamać nowy trener Jacek Manuszewski. W składzie pojawiły sie nowe nazwiska i zawodnicy, którzy zrezygnowali wcześniej z gry - Paweł Radzimski, Patryk Zittrych. W sobotnie popołudnie na stadionie przy ul. Elżbiety gra tczewskiego zespołu nie wyglądała zdecydowanie lepiej niż w poprzednich spotkaniach, ale na tle słabego przeciwnika widoczna była determinacja Gryfa i jednak lepsze umiejętności piłkarskie.
Wietcisa to zespół skazany w tym sezonie na spadek. Trener Mariusz Majewski po trzech sezonach odszedł do KP Starogard Gd. i zabrał ze sobą trzech ważnych zawodników ofensywnych. Dodatkowo młoda ekipa Marka Wysieckiego była w Tczewie osłabiona brakiem dwóch podstawowych zawodników - Mateusza Wenty i doświadczonego Roberta Lewandowskiego (kontuzja).
Mecz zaczął się dla tczewian znakomicie. W pierwszej akcji Gryf zdobył gola. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Sławomira Riebandta, bierność obrońców Wietcisy wykorzystał Maciej Saczuk z bliska kierując piłkę do siatki. Do przerwy ciekawych sytuacji bramkowych, strzałów na bramkę czy składnych kilku podań - z obu stron - nie było.
W drugiej połowie uwidoczniła się przewaga tczewian, choć wciąż grali zbyt chaotycznie i niedokładnie. Gryfici byli bardzo aktywni, starali sie grać uważnie w defensywie. Stworzyli kilka sytuacji, ale dopiero w 75. min w wyniku pressingu Andrzej Borys wywalczył piłkę i w sytuacji sam na sam z Danielem Szczygielskim podwyższył na 2:0. Chwilę później w szybkiej akcji gospodarzy dobrze w polu karnym dryblował Mateusz Iwanowski - młody gryfita został sfaulowany i sędzia wskazał na jedenastkę. Rzut karny wykorzystał Sławomir Riebandt.
To było bardzo ważne zwycięstwo Gryfa w kontekście psychologicznym. Zespół przerwał serię porażek, jednak to jeszcze nie przełamanie wynikające z poprawy gry, a ze słabości rywala. Sytuacja w tabeli tczewskiego zespołu poprawiła się nieznacznie. Najbliższe mecze pokażą, czy Gryf jest w stanie się podnieść i opuścić przedostatnie miejsce w tabeli. Do zakończenia rundy jesiennej zostały cztery spotkania: z Amatorem Kiełpino (wyjazd), Powiślem Dzierzgoń (u siebie), Olimpią Sztum (wyjazd) i Gryfem Słupsk (u siebie).
Gryf Tczew - Wietcisa Skarszewy 3:0 (1:0)
Bramki: Maciej Saczuk (2.), Andrzej Borys (75.), Riebandt (83. - karny)
Gryf: Szreder, Zittrich (70. Cesarz), Saczuk, Holz, Włodowski, Borys (83. Schmidt), Riebandt (88. Maciuński), Kołodziej, Iwanowski, Radzimski (62. Struczyński), Nowaczyk.
Gryf Tczew - Wietcisa Skarszewy 3:0 (1:0) Bramki Gryf: (kier)


![]() |
Powiat tczewski - powiat znajdujący się w województwie pomorskim, którego siedzibę można znaleźć w Tczewie. Zaliczają się do niego gminy: Tczew (gmina miejska), Gniew, Pelplin, Morzeszczyn, Subkowy oraz Tczew (gmina wiejska). Powiat został utworzony w roku 1999, wtedy to bowiem miała miejsce reforma administracyjna, na mocy której powstał. Gospodarka opiera się tu na rolnictwie i przemyśle. Będąc w tych stronach, koniecznie trzeba zwiedzić jeden z najpiękniejszych zabytków sakralnych w Polsce. Mowa o pocysterskiej bazylice katedralnej w Pelplinie. Do atrakcji zaliczyć należy też Zamek Krzyżacki w Gniewie, zabytkowy most w Tczewie i Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego w Piasecznie. Po wyjściu z miast polecamy udać się do rezerwatów przyrody: Wiosło Duże i Wiosło Małe oraz spacer w pobliżu nadwiślańskich skarp. |
Zgłoś uwagi - uzupełnij wszystkie pola