Miejski portal informacyjny:
Tczew, Gniew, Morzeszczyn, Pelplin, Subkowy

18 października w Fabryce Sztuk odbyła się uroczystość z okazji zdobycia przez Barta wicemistrzostwa Polski w 8 Mistrzostwach Polski Psów Ratowniczych i Pracujących w Wodzie. Imprezę prowadziła Kamila Ormianin, przewodnik psa rasy Landseer o imieniu Bart (zdobywcy tytułu wicemistrza), która jest również kierownikiem Sekcji Psów Ratowniczych GI Tczewskiego WOPR.

Za wybitne osiągnięcia wyróżniono i nagrodzono Kamilę Ormianin jako przewodnika psa ratownika. Nagrodę przekazali: Zenon Drewa - Zastępca Prezydenta Miasta Tczewa, Mariusz Wiórek - Wicestarosta Powiatu Tczewskiego, Alicja Gajewska - Dyrektor Fabryki Sztuk, Mariusz Krupa – Prezes Tczewskiego WOPR, hodowcy psów, ratownicy WOPR i oczywiście pies Bart. Zgromadzeni goście obejrzeli prezentacje multimedialne, dotyczące ćwiczeń, układania psa do wykonywania poleceń, udziału w zawodach. Podziękowano także Alicji Gajewskiej, hodowcom psów i ratownikom za wsparcie, wręczając im dyplomy i upominki.

Bart został wicemistrzem Polski ratowniczych psów pracujących w wodzie. Bart ma dopiero dwa lata i był po jego debiutancki start w zawodach. Wicemistrzostwo Polski wywalczył w najbardziej prestiżowej kategorii open. Rywalizowało w niej 10 czworonożnych ratowników. Bart był w tej stawce jedynym psem rasy landseer, pozostałe to nowofunlandy. Startujący musieli wykazać się dużymi umiejętnościami pływackimi, odwagą, wszechstronnością, siłą, szybkością i przede wszystkim psią inteligencją. Zawody można określić mianem czwórboju. Pierwszą konkurencją było holowanie do brzegu łodzi ratowniczej. Następnie psy uczestniczyły w akcji ratowniczej „wielotonięcie” z hybrydy  (ratowniczej motorówki pontonowej). Ta konkurencja jest specjalnością Barta, który mimo mniejszego doświadczenia od rywali, spisał się w niej znakomicie., Trzecie punktowane zadanie to ratowanie pozoranta z pomostu i ostatnie – znoszenie sprzętu ratunkowego do tonącego. Do ostatniej konkurencji podopieczny Kamili Ormianin walczył o tytuł mistrza, ostatecznie zabrakło niewiele – zaledwie 5 punktów, by pokonać utytułowanego nowofunlanda Nigro, reprezentującego gospodarzy z Dąbrowy Górniczej. Mistrz Polski to doświadczony ratownik – ma sześć lat.